Wielki wybuch

W jednej chwili mój świat się skurczył.
Ma teraz jakieś pół metra długości, waży tyle, ile trzy torebki z cukrem.
I mieści się w filcowym koszu.

Rację mają naukowcy, kiedy mówią o teorii wielkiego wybuchu. W taki właśnie sposób powstają nowe światy: bum i ze starego w mgnieniu oka wyłania się nowe.

Wszystko to, czym byłam dotąd, istnieje teraz poza granicami mojego świata. Praca, dom, blog, hobby wydają się odległe o lata świetlne.

Muszę zbudować statek kosmiczny. Duży, bo przecież musi się na nim zmieścić cały świat: On, Ono i ja.

Chciałabym napisać więcej. Opowiedzieć o tym, co myślę o „newborn state of mind”, jaki ogarnął mnie w ostatnich chwilach ciąży i pierwszych chwilach macierzyństwa. Niestety dla Was, głównym aspektem tego stanu w moim przypadku jest transformacja mózgu w różowy kalafior. Niby wygląda podobnie, ale działa zupełnie inaczej. Jeśli więc coś Was interesuje, śmiało pytajcie w komentarzach.

A budowę statku kosmicznego z planety Ono-On-Ja na Ziemię będę relacjonować w krótkich słowach tu oraz tutaj.


Foto: Kasia | Pi Razy Oko

By

Posted in

11 odpowiedzi

  1. Awatar Marte
    Marte

    Och, to już? Gratulacje! Przed Wami najlepsze czasy i chwile szczęścia 🙂

    1. Też się nie spodziewałam, że tak szybko, dwa tygodnie przed terminem ☺ Dziękujemy!

  2. Nadal jest to dla mnie temat tak Wielki i Niepojęty… Ciąża. Masz w sobie inne życie, to musi być niesamowite doświadczenie 🙂 Ja sama, póki co się tego boję, bo to takie obce i nieznane 🙂

    1. Tak, to jest niesamowite. I trochę przerażające. A jednocześnie najbardziej metafizyczne przeżycie wszech czasów.

      1. Kiedyś nadejdzie mój czas na doświadczenie tego 🙂

  3. Witaj na świecie Ono!:) Mam nadzieję, że się dobrze czujecie. Jak przebiegł poród? Był planowany, więc pewnie byłaś tylko częściowo znieczulona? Nie wiem o co mogłabym zapytać, ale chciałabym wiedzieć wszystko #kobiecalogika 🙂

    1. Ze względów medycznych musiałam mieć cesarkę, znieczulenie w kręgosłup, całość zajęła dokładnie 17 minut. Z Ono wszystko dobrze, ja też powoli wracam do siebie ☺

  4. Dzień dobry, Ono!

    1. Ciekawe, ile czasu upłynie, zanim będzie mogło samo Ci odpisać! ☺

  5. Awatar Vaira
    Vaira

    Brawo! Kwiecień to dobry miesiąc na urodziny – już jest w miarę ładna pogoda, można przynieść do szkoły cukierki, jeszcze nie trzeba panikować przed sesją, nie ma wakacji kiedy wszyscy wyjeżdżają… Dobrze wcelowaliście 😉
    Z kwestii, które mnie ciekawią:

    1. Jakiego typu imię dostało Ono? Wiem, że nie chcesz zdradzać konkretu, więc pytam ogólnie: po kimś z rodziny, bo ładne, bo było w książce/filmie, pokimś znanym, inne?
    2. Czy Ono ma dużo turkusowych rzeczy? 😉

    1. Za to Ono ma urodziny w Światowym Dniu Trzeźwości, więc sobie nie poszaleje 😉

      1. Imię wybraliśmy wspólnie z Nim, kierując się kryterium brzmieniowo-urodowym.
      2. Masę! I dzielimy się też turkusową kurą z La Millou ☺

Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

jeden + dziewięć =